Zespół zwrócił się z propozycją do wszystkich bębniarzy, którzy występowali w nim na przestrzeni lat
Wielkimi krokami zbliża się kolejna gala wprowadzenia do Rock and Roll Hall of Fame, wydarzenie to będzie miało miejsce już 7 kwietnia 2017 r. W tym roku do grona zasłużonych zalicza się m.in. legenda grunge’u- Pearl Jam. Wszyscy pamiętają głośną sprawę byłego perkusisty tej formacji, Dave’a Abbruzzese, który mimo obecności na dwóch albumach grupy, oraz współpracy, która trwała trzy lata nie został uwzględniony do włączenia w poczet legend rocka. Oczywiście wyraził on swoje zdanie na ten temat, i nie obyło się bez gorzkich słów w kierunku byłych kolegów z zespołu. Przypomnijmy, że wyróżnieni zostali tylko obecny perkusista- Matt Cameron, oraz pierwszy bębniarz grupy- Dave Krusen. Zespół wydał oświadczenie, w którym oświadczył, że zaprasza na galę wszystkich perkusistów, którzy mieli styczność z zespołem, i odcisnęli na nim swoje rytmiczne piętno! Oto rękopis:
W jednym z fragmentów możemy przeczytać:
“Nagrody i wyróżnienia są zrozumiale subiektywne, a nieskończona ilość naszych rówieśników jeszcze nie została nimi uhonorowana, czujemy się szczęśliwi za wybranie nas i umożliwienie nam spotkania ponownie wszystkich, którzy byli częścią grupy.
Szczególnie perkusistów, którzy zostawili wyraźny ślad na naszym zespole przed erą Matta Camerona.
Dave Krusen, Matt Chamberlain, Dave Abbruzzese i Jack Irons są świetnymi muzykami, ktorzy dali z siebie wszystko w czasie pierwszych nagrań i koncertów.
Nie możemy się doczekać spotkania z nimi i innymi kolegami z listy. Musimy stwierdzić, że chcielibyśmy, any H.R. i Perry Farrel też tam byli. Nic innego nie czyni nas tak szczęśliwymi i wdzięcznymi za ukłon w naszą stronę“.
Mamy nadzieję, że wymienieni bębniarze zjawią się na gali, i będziemy mogli być świadkami pięknego święta muzyki. Tego życzymy całemu Pearl Jam!
Źródło: http://uproxx.com/