Jak pewnie większość spośród widzów beatit.tv pamięta, 23 lipca ubiegłego roku miał miejsce wypadek, w którym stracił życie wybitny polski perkusista – Grzegorz Grzyb. Muzyk został potrącony przez samochód podczas jazdy na rowerze. Po 9 miesiącach śledztwa Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ doszła do wniosku, iż zmarły perkusista nie zawinił podczas tego zdarzenia, a przed sądem stanie jego sprawca, czyli kierowca auta.
O decyzji prokuratury poinformowała menedżerka zespołu Laboratorium, Alicja Perkowska, za pośrednictwem profilu FB wspomnianej grupy:
“23 lipca 2018 roku w wypadku na ulicy Modlińskiej Grzegorz Grzyb jechał prawidłowo. Akt oskarżenia przeciwko sprawcy wypadku odda tylko… sprawiedliwość. Ja po kilku ciężkich miesiącach precyzyjnej gry z Prokuraturą wreszcie symbolicznie oddaję pałki Grześkowi. Dziękuję Dziennikarzom, Kolarzom i Muzykom za wsparcie. Wygraliśmy… Cześć Jego Pamięci!”
W sprawie wypowiedział się również Zbigniew Hołdys, który grał i przyjaźnił się z nieodżałowanym perkusistą:
“Po wielu miesiącach śledztwa prokuratura ustaliła, że Grzegorz Grzyb, nasz wielki friendo, wspaniały perkusista i świetny kolarz kategorii masters, nie był winien wypadku, w którym stracił życie. Winowajcę czeka sąd.“