Jeszcze tego lata polski metalowy towar eksportowy numer 1, czyli zespół Behemoth, pojedzie w prestiżową trasę koncertową po USA wraz z Lamb Of God i Slayerem. Niestety amerykańscy fani kapeli nie będą mogli podziwiać wyczynów Mistrza Inferno, tym razem jednak nie z powodu choroby, jak to było kilka lat temu (wtedy zastępował go Kerim “Krimh” Lechner). Podczas nadchodzących koncertów za bębnami zasiądzie Jon Rice, znany wcześniej z zespołów Job For A Cowboy i Scorpion Child.
Nieobecność Zbigniewa Promińskiego jest jednak jak najbardziej usprawiedliwiona, ponieważ spodziewa się on drugiego dziecka. Oddajmy głos samemu zainteresowanemu:
“W lipcu 2017 roku po raz drugi zostanę ojcem. Muszę więc przeprosić naszych fanów za to, że nie wezmę udziału w letniej trasie koncertowej po Ameryce Północnej. Jestem przekonany, że niesamowity perkusista i nasz dobry przyjaciel Jon Rice, bez problemu przejmie mój tron na ten krótki czas i rozpali scenę.”
Koledzy z Behemotha dodają, iż w pełni wspierają Inferno w jego decyzji.
Share