Charlie Benante, perkusista legendarnej thrash-metalowej formacji Anthrax w najnowszej audycji The Metal Command wypowiedział się na temat technologicznego giganta – firmy Apple. Jego wypowiedź była swoistym zarzutem w stronę korporacji. Muzyk uważa, że jest ona odpowiedzialna za obecny, dość niekorzystny stan rynku muzycznego.
Bębniarz powiedział:
“Za dużą część zła i dewaluacji w muzyce powinno się obwiniać gigantów technologicznych. Dają wszystkim możliwość odsłuchiwania za darmo dowolnego albumu stworzonego przez dowolnego artystę. Wiem, że wszyscy uwielbiają Apple i produkty tej firmy. Ja jednak uważam, że Apple ma bardzo duży udział w niszczeniu muzyki. Niestety nikt nie mówi o tym głośno. Wszyscy są po stronie Apple. Wierzę jednak w to, że ta korporacja zrobiła muzyce wiele złego. Agencje Fonograficzne też mają w tym swój udział. Stają się chciwe. Artyści stają się chciwi kiedy rozumieją, że mogą mieć umowę na nagranie trzech albumów za 75 milionów dolarów. Pod koniec tego procederu rodzi się pytanie: skoro oni zabierają wszystkie te pieniądze, jak mają zarabiać młodzi artyści, którzy też chcą coś osiągnąć? Jak mają przekonać do siebie ludzi i wytwórnie? Tam dzieje się straszny bałagan. Kopią pod sobą dołki. Koniec końców i tak płacą za to wszyscy”
Czy zgadzacie się ze zdaniem Charliego Benante?
Share