Dave Lombardo (ex-Slayer) w wywiadzie dla Billboard opowiada jak gitarzysta Jeff Hanneman zapoznał go z punkiem:
“Jeff był wielkim fanem zespołu Suicidal Tendencies, a jednocześnie Rocky George był jednym z jego najlepszych kumpli. Na początku(o innych członkach zespołu) byli lękliwi. W miarę upływu czasu zaczęli widzieć mnie i Jeffa śpiewających teksty piosenek gdy byliśmy w trasie z Kalifornii do San Francisco, zrozumieli nas i ‘Odkryli Punk'”.
Lombardo, który aktualnie gra jeszcze w Dead Cross oraz Misfits mówi, że dostosowanie się między trzema stylami punka nie wymaga od niego specjalnego przygotowywania.
“Wszystkie te style dojrzewają we mnie, ale Suicidal ma w sobie groove, funk i swing, jest to coś innego niż Dead Cross, w którym gram najbrutalniej i najszybciej jak potrafię. No i jest jeszcze Misfits, który gra punka ale w rock ‘n’ rollowym klimacie. Z jakiegoś powodu nie mam trudności w graniu z tymi trzema zespołami naraz. Najtrudniejszą częścią jest jetlag (zespół objawów pojawiający się w trakcie podróży w kierunku równoleżnikowym (wschód-zachód) związany ze zmianą strefy czasowej)! Mam naymśii to, że kilka utworów Suicidal ma miejsca, w których można zaliczyć wywrotkę, ale te miejsca musze zapamiętać.
Lombardo został zwolniony ze Slayera po tym jak nie zagrał z zespołem trasy po Australii na przełomie Lutego/Marca 2013 ze względu na spór z innymi członkami zespołu.Na miejsce Dave’a wskoczył Paula Bostaph, który był wcześniej perkusistą Slayer w latach 1992 do 2001 i nagrał w tym składzie cztery albumy.