Larry Ochiltree – perkusista i wielki fan Buddy Richa z Battle Creek w stanie Michigan w USA – jest posiadaczem zestawu perkusyjnego Slingerland, który należał do jego bohatera. Jak widać na zdjęciu, właściciel wspaniale zaopiekował się tym pięknym instrumentem. Jutro zagra on na tych bębnach na imprezie Paw Paw Wine and Harvest Festival z zespołem Kalamazoo Big Band.
Oto kilka słów na ten temat od Larry’ego Ochiltree:
“Zacząłem grać na bębnach w wieku 7 lat. Pamiętam jak zobaczyłem Buddy Richa w telewizyjnym programie The Tonight Show i to był dla mnie przełomowy moment. Oglądanie go podczas gry zmotywowało mnie do tego, żeby zapragnąć zająć się bębnami. Ten zestaw pochodzi z 1968 roku. Buddy używał go za każdym razem, gdy przyjeżdżał do miasta. Zagrał na nim 12 razy. Był znany z tego, że rozdawał swoje zestawy. Podczas jutrzejszego koncertu ten zestaw znajdzie się na scenie drugi raz w ciągu ostatnich 20 lat. To tak, jakby baseballista miał kij, którym grał Babe Ruth. Te bębny wymuszają inny rodzaj szacunku, gdy się na nich gra. Staram się podtrzymać tradycję tego, czym była muzyka Buddy’ego.”
“Buddy korzystał z tego zestawu w Chicago, gdy miał tam mały zespół z lokalnymi muzykami. To rzadki instrument, ponieważ Buddy zawsze miał bębny w wykończeniu White Marine Pearl, a tu mamy Black Diamond Pearl. To jedyny zestaw w tym kolorze, jakiego używał. Mam zdjęcia, które to potwierdzają. Centralka jest mniejsza niż zwykle, bo grał na 24-calowych, a ta ma wymiary 22″x14″. Kupiłem tę perkusję w 1984 r. Mam wszystkie oryginalne case’y i cały hardware. Te statywy, które tu widzicie to Ludwig, ale mam także te oryginalne. To wielka radość grac znów na tym zestawie. Nie gwarantuję, że będę rzucał mięsem w stronę zespołu, tak, jak to robił Buddy, ale może tak będzie. Wpadnijcie na koncert i sprawdźcie ten zestaw!“.
Share