Zaledwie kilka tygodni temu informowaliśmy (TUTAJ) o premierze solowej płyty byłego perkusisty m.in. zespołu Dżem – Michała Giercuszkiewicza, która nosi tytuł “Wolność” i ujrzała światło dzienne 19 czerwca tego roku.
Dziś mamy o wiele bardziej smutną informację związaną z tym muzykiem: w dniu wczorajszym Michał Giercuszkiewicz zmarł. Informacja ta została podana przez Polskie Radio Katowice (artysta pochodził z tego miasta), a także za pośrednictwem oficjalnego profilu FB perkusisty. Gitarzysta Leszek Winder – jego wieloletni współpracownik i przyjaciel – napisał na swoim profilu facebookowym: “Mam w sercu kolejną wielką ranę… brak słów…“.
Jak podaje Polskie Radio Katowice, przyczyną śmierci była choroba nowotworowa. Muzyk miał 66 lat.
Michał Giercuszkiewisz to muzyk najbardziej znany i najlepiej zapamiętany jako perkusista grupy Dżem w latach 80., co znaczy, że wziął udział w nagraniu tak klasycznych wydawnictw grupy, jak: “Cegła“, “Dżem” (wznowiona jako “Dzień, w którym pękło niebo“) oraz “Absolutely Live“. Ma on także na swoim koncie współpracę z takimi wykonawcami jak: Apogeum (w tym składzie debiutował na początku lat 70.), Kwadrat, Bezdomne Psy, SBB, Józef Skrzek, Śląska Grupa Bluesowa (w składzie m.in. Jan “Kyks” Skrzek i Leszek Winder), Cree (debiutancka płyta zespołu Sebastiana Riedla).