> > > Nicko McBrain wydał oświadczenie na temat swojego stanu zdrowia

W dniu dzisiejszym Nicko McBrain – legendarny perkusista Iron Maiden – wydał dość zaskakujące oświadczenie, w którym mówi o swoim aktualnym stanie zdrowia, a takze o tym, co mu się przydarzyło kilka miesięcy temu. Okazuje się, że miał udar mózgu niedługo przed aktualną trasą koncertową zespołu!

Witajcie Chłopcy i Dziewczęta!
Powodem, dla którego piszę do Was wszystkich dzisiaj, jest poinformowanie was o bardzo poważnym problemie zdrowotnym, który mi się przydarzył. W styczniu miałem udar mózgu. Dzięki Bogu, nie był on aż tak wielki. Był to przemijający atak niedokrwienny, zwany TIA. To sprawiło, że zostałem sparaliżowany po prawej stronie od barku w dół. Oczywiście bardzo martwiłem się, że moja kariera się skończyła, ale dzięki miłości i wsparciu mojej żony Rebeki i rodziny, moich lekarzy, zwłaszcza Julie – mojej terapeutki zajęciowej, a także mojej rodziny maidenowej, udało mi się wyzdrowieć w około 70%. Po 10 tygodniach intensywnej terapii nadszedł czas na rozpoczęcie prób przed naszą trasą koncertową. Jest dla mnie ważne, aby poinformować Was o tym teraz. Wcześniej byłem skupiony głównie na wykonywaniu swojej pracy i skoncentrowaniu się na powrocie do 100% sprawności. Jeszcze nie jestem u celu, ale dzięki łasce Bożej staję się coraz lepszy i silniejszy w miarę upływu tygodni.
Dziękuję wszystkim za jak dotąd najwspanialszą i magiczną trasę, wszyscy byliście niesamowici.
No to tyle ode mnie. Niech Bóg was wszystkich błogosławi, bądźcie bezpieczni i zdrowi, i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć was wszystkich gdzieś w czasie.
 🙂🙂
Nicko
Menedżer Rod Smallwood komentuje: “Reszta zespołu i ja uważamy, że to, co Nicko był w stanie osiągnąć od czasu udaru, świadczy o niesamowitej wierze i sile woli i wszyscy jesteśmy z niego bardzo dumni. Mając przed sobą tę nową, bardzo skomplikowaną muzycznie setlistę do nauczenia, po prostu skoncentrował się na regeneracji. Szczerze mówiąc, nie wiedzieliśmy, czy będzie w stanie zagrać cały koncert, dopóki w maju nie zaczęły się próby zespołu. Otrzymał tak duże wsparcie ze strony zespołu, a potem wszystkim ulżyło, gdy zobaczyliśmy, że będzie w stanie to zrobić. 
Nicko to Nicko i nie chciał wtedy robić zamieszania i utrudniać przygotowań do trasy, ale teraz, gdy jest pewien, że wkrótce osiągnie wyznaczony cel, pomyślał, że wy, fani, powinniście dowiedzieć to prosto od niego, a nie z jakichkolwiek plotek!
Wszyscy jesteśmy oczywiście zachwyceni, że tak dobrze sobie z tym poradził i nie możemy się doczekać wielu wspólnych tras, zaczynając od trzech koncertów w zachodniej Kanadzie i festiwalu Power Trip w Kalifornii, które mają się odbyć za kilka miesięcy. Nie możemy się doczekać! Ta trasa jest taka dobra!
W ogóle nie zauważyliśmy, Nicko! To wielka ulga wiedzieć, że już wszystko w porządku!!!