Zobaczcie, co nowego na ten rok przygotował znany producent blach- firma Paiste!
Na tegorocznych targach NAMM Show oczom entuzjastów perkusji ukaże się wiele nowości. Zobaczmy, jakie produkty pokaże gigant w kwestii talerzy, Paiste Cymbals!
1.Seria Paiste 900 prezentuje się nadzwyczaj widowiskowo:
Wykonane z legendarnego brązu 2002, ręcznie młotkowane, w specjalnym ciemnym wykończeniu, które uwydatnia ślady toczenia- cudo! Ich cena ma być kusząca, warto więc na nie poczekać.
2. Dodatki do znanych serii takich jak Masters, Giant Beat, Signature czy Traditional
Do serii blach z wyższej półki dołączą nowe hi-haty, ride’y i crashe. Nowością będą szczególnie hi-haty w rozmiarach 16 cali.
3. Seria Color Sound 900 to swoisty powrót do przeszłości!
Seria Colorsound 5 miała swoją premierę w 1984 r., kiedy w w muzyce zaczęło chodzić też o prezencję sceniczną, lub na wizji. Seria z tamtych lat była inspiracją dla obecnych talerzy- ride’a Stewarta Copelanda, czarnych talerzy Rude Joeya Jordisona czy Paula Bostapha. Obecnie nowe technologie pozwoliły na uczynienie serii Color Sound jeszcze bardziej trwałą, przez co kolory pozostaną na swoim miejscu, i nie będą się ścierać, co zapewni niesamowite wrażenia wizualne przez długi czas!
4. Seria Nicko McBrain Treasures– coś dla fanów Iron Maiden!
Legendarny perkusista brytyjskiej ikony heavy metalu, Nicko McBrain zawsze na scenie otoczony był kolorowymi (i ogromnymi) bębnami, jak też licznymi talerzami. Z okazji wydania ich nowej płyty- “The Book of Souls”, firma Paiste postanowiła nieco “odpicować” blaszki ich zasłużonego endorsera. W limitowanej edycji seria Signature została ozdobiona wizerunkami majańskich bóstw, a logo Paiste zostało przerobione na czcionkę odpowiadającą logo zespołu. Dostępne w kolekcjonerskiej skrzyni- czyż nie jest to prawdziwy skarb?
5. Seria Paiste PST X DJ’s 45– kompaktowe rozmiary przede wszystkim!
Zupełna nowość zaprojektowana wspólnie z utalentowanym perkusistą takich sław jak Jack White i producentem- Daru Jonesem. Jako bardzo zapracowany muzyk potrzebował on kompaktowych talerzy, które będzie mógł zabrać i zmieścić dosłownie wszędzie. Tak powstały kolejno: 12-calowy hi-hat, 12-calowy crash i 12-calowy ride. Cechą wspólną talerzy jest wyraźne, nieco brudne brzmienie. Hi-hat cechować się ma przyjemnym “cykaniem”, a ride, mimo swych rozmiarów, ma wyróżniać się pełnym bellem. Ten sam talerz do złudzenia przypomina płytę winylową. Świetna sprawa, aczkolwiek poczekamy- usłyszymy.
Jak podobają się Wam nowości od Paiste?
Źródło: http://www.paiste.com/