Muzyk od dawna zmaga się z wieloma nałogami
Reed Mullin zasłabł przed jednym z koncertów swojego wieloletniego zespołu- Corrosion of Conformity, który pełni obecnie rolę supportu na trasie z Lamb of God i Clutch. Zdarzenie miało miejsce 5 czerwca w mieście Alberta w Kanadzie. Powodem jego złego stanu zdrowia jest i było nadużywanie alkoholu, narkotyków oraz ogólny brak poszanowania dla zdrowia.
Na szczęście z pomocą nadeszli Chris Adler z Lamb of God oraz Jean Paul Gaster– bębniarz Clutch, którzy bardzo szybko nauczyli się granych przez CoC kawałków, umożliwiając tym samym dojście koncertu do skutku. Koledzy Mullina wystosowali bardzo treściwe oświadczenie, w którym napisali, iż życzą Reedowi dużo zdrowia, proszą o modlitwy i liczą na wyjście perkusisty z ciągnącymi nałogami, aczkolwiek nie będą świadkami jego powolnej śmierci. Tym samym ich drogi właśnie się rozeszły. Wierzymy, że była to słuszna decyzja.
Źródło: loudwire.com