Jak powszechnie wiadomo wszystkim polskim maniakom bębnów Radek Owczarz to jeden z najlepszych polskich perkusistów. Jeśli jednak ktoś jeszcze nie poznał tego świetnego muzyka, to przypomnimy, że koncertuje i nagrywa z największymi gwiazdami rodzimej sceny. Współpracował lub współpracuje m.in. z Kasią Kowalska, Edytą Bartosiewicz, Patrycją Markowską, Janem Borysewiczem czy zespołami OCN i Pilichowski Band.
Całkiem niedawno, oprócz przetestowania dla nas kilku zestawów naciągów firmy Aquarian, ten właśnie artysta “ostukał” całkiem sporo talerzy firmy Zildjian z serii K Custom Special Dry. Na pierwszy ogień poszedł zestaw: hi hat 15″, crash 20″, crash 22″, ride 23″ (do obejrzenia TUTAJ). Następnie przyjrzeliśmy się bliżej kompletowi: hi hat 13″, crash 18″, crash 19″, ride 21″. Seria K Custom Special Dry obejmuje równierz blachy efektowe. Weźmy w tej chwili pod lupę 17-calowy trash crash.
Zildjian K Custom Special Dry Trash Crash 17″
1. Przebieg testu
Test przeprowadziliśmy w studio CLC w Piasecznie, w pomieszczeniu przystosowanym akustycznie. Wykorzystaliśmy zestaw perkusyjny Ludwig (Radek sam nie pamięta jaki to dokładnie model) oraz werbel Ludwig Supraphonic LM402. Testowany talerz to Zildjian K Custom Special Dry Trash Crash 17″.
2. Podstawowa specyfikacja testowanego talerza perkusyjnego:
- producent: Zildjian
- seria: K Custom Special Dry
- typ: crash trash
- rozmiar: 17″
- wykończenie: naturalne, dziurawy
- charakter: średnio ciemny/ciemny, piaszczysty, suchy, krótkie wybrzmienie
- dźwięk: niski/średni
- masa: paper thin
3. Produkt i brzmienie
Rodzina K Custom Special Dry to odpowiedź firmy Zildjian na ogólnoświatową modę na blachy brzmiące sucho, piaszczyście i dość brudno. Tak jest naturalnie również w przypadku testowanego trash crasha. Alikwoty zwykle odzywające się w wysokim zakresie częstotliwości zostały tu praktycznie wyeliminowane, brzmienie jest bardzo wybuchowe, z dynamicznym atakiem, a wybrzmienie jest krótkie (naturalnie dość mała średnica potęguje ten efekt), choć nie tak krótkie jak się spodziewaliśmy z powodu dziur. To dobrze, bo dzięki temu różni się od chinki. Sprawdzi się również doskonale jako góra od hi hatu. Jest to pięknie wykonany i doskonale się prezentujący talerz o nieinwazyjnej (choć brudnej i piaszczystej) charakterystyce brzmienia, jednak posiadający swój charakter i nie będący po prostu kopią produktów konkurencji.
4. Podsumowanie
Niech wypowie się sam Radek Owczarz:
“Zildjian K Custom Special Dry Trash Crash 17″ to blacha dla wszystkich, którzy szukają prawdziwego, piaszczystego, ziemistego i suchego “brudasa”, który jednocześnie będzie wybrzmiewał bardzo krótko. Jak wszystkie talerze z tej serii, w studio sprawdza się doskonale. Nie sprawia żadnych problemów pod względem korekcji i bardzo ładnie komponuje się z werblem i bębnami nie przytłaczając ich wysokimi częstotliwościami. Nadaje się praktycznie do każdego stylu muzycznego“.
Producent: https://zildjian.com/
Dystrybutor w Polsce: http://www.adamusic.pl/
OCENA: 5/5 TOP
Plusy:
- bardzo dobre wykonanie
- modne obecnie suche, “ziemiste” brzmienie
- uniwersalność stylistyczna
- wspaniały wygląd
Minusy:
- brak
Bębniarki i Bębniarze! Pora, aby crash Zildjian K Custom Special Dry Trash Crash 17″ (wciąż nowy i praktycznie nieznany na polskim rynku) przeszedł najważniejszy ze wszystkich testów, a więc ten na słuch widzów portalu dla perkusistów beatit.tv! Specjalnie dla Was Radek Owczarz!
Share
