Jaki czas temu po raz kolejny otrzymaliśmy przesyłkę od sklepu perkusyjnego DrumStore, który (jak wszystkim maniakom bębnów w naszym kraju wiadomo) swoją siedzibę ma w Gdyni. W przesyłce znaleźliśmy ciekawy werbel – Natal z serii Pure Stave. Niezwłocznie po rozpakowaniu zabraliśmy się do wnikliwego testowania, a wynikami testów dzielimy się z naszymi widzami w tej chwili. Wcześniej testowaliśmy już werbel z tej serii ale wykonany z innego drewna, test znajdziecie TUTAJ.
Testujemy Werbel Natal Pure Stave Series Ash 14″ x 5,5″
1. Przebieg testu
Po rozpakowaniu instrumentu od razu zabraliśmy się za jego ogrywanie. Jak już się nacieszyliśmy, to wyruszyliśmy z nim do naszego ściśle tajnego pomieszczenia do zadań specjalnych, gdzie cyknęliśmy pare foteczek i zabraliśmy się za nagrania.
2. Podstawowa specyfikacja produktu:
- producent: Natal
- model: SD-C-AS45-NW Pure Stave Series Ash 14″ x 5,5″
- materiał: klepki jesionowe
- wykończenie: naturalne, pokryte woskiem pszczelim
- wymiary: 14 “x 5,5”
- obręcze: triple flanged, 2,3 mm
- naciągi: Evans Level 360
- mechanizm napinania sprężyn: Tri-Throw
- lugi: Sun Lug
3. Produkt i brzmienie
Jesionowy Natal Pure Stave o głębokości 5,5″ to instrument, który posiada miły dla ucha atak oraz bardzo szeroki zakres dynamiczny, dzięki niemu werbel fajnie gada w dynamikach od “ppp do “fff”. Testowany Natal jest bardzo czuły na tłumienie. Co ciekawe – odpowiednio wyregulowane sprężyny są bardzo wrażliwe na dynamikę i wzbudzają się nawet przy najmniejszym stuknięciu, przy czym nie dławią się podczas grania zza ucha. Bardzo ładny i głośny cross stick również musi zostać zapisany na plus.
Werbel Natal Pure Stave jest instrumentem, który zdecydowanie lepiej sprawdzi się jako werbel nastrojony wysoko, bo dopiero wtedy pokazuje swój charakter i moc jaka drzemie w tym grubym korpusie. Gdy spuścimy go na tzw. “szmatę” tracimy wszystkie ciekawe przydźwięki, a werbel staje się głuchy jak karton ale nadal o bardzo ciepłej stylistyce.
Instrument nie tylko testowaliśmy w naszym tajnym pomieszczeniu, ale każdy z nas chciał mu dać szansę podczas prób swoich projektów muzycznych. I w tym miejscu nasz reduktor Viking przedstawi swoje spostrzeżenia odnośnie tego werbla:
“Nie jestem zbyt wielkim fanem werbli głębokich na 5″ i 5,5″ ponieważ nie służy im tzw. ‘zeszmacenie’, a to znaczy, że nie są one ‘wszystkozadaniowe’. Stanowczo wolę werble powyżej 6,5″ głębokości lub piccolo. Z drugiej jednak strony brałem już w obroty kilka werbli Natal (w tym również klepkowe) i bardzo mi się podobały, choć były głębsze. Z ciekawością zabrałem ten instrument na próbę i muszę przyznać, że spodobała mi się jego barwa, dynamika, projekcja, ciepło brzmienia i reakcja sprężyn. Spokojnie wyobrażam go sobie w kontekście takich stylów jak jazz, fusion, funk, blues, pop, rock, czy reggae. Jednak nie spowodował on, że zachciało mi się zakupić coś o tej głębokości… ;)”
4. Podsumowanie
Natal Pure Stave Ash to dość uniwersalny instrument, który świetnie sprawdzi się jako główny werbel w naszym secie lub werbel dodatkowy. Możemy śmiało stwierdzić, że jest to werbel niczym nie odstający od instrumentów innych topowych marek. Pod mikrofonami brzmi zdecydowanie lepiej niż w izolacji, czy podczas prób bez nagłośnienia. Testowany przez nas Natal to bezwątpienia instrument wart swojej ceny, którą możecie sprawdzić w sklepie DrumStore TUTAJ.
NASZA OCENA: (4,6/5)
Plusy:
- ciepłe brzmienie
- atak
- wszechstronność stylistyczna
- naciągi Evans Level 360 w komplecie
- trójpozycyjny mechanizm regulacji napięcia sprężyn.
Minusy:
- ograniczony zakres brzmienia (mało dołu)
Producent: http://www.nataldrums.com/
Dystrybutor: http://drumstore.pl/