> > > Test mikrofonu wstęgowego Hum Audio Devices RS-2

Ten mikrofon nie jest nowością na naszym rynku. Wręcz przeciwnie – spotykaliśmy go przy okazji wielu produkcji w różnych studiach nagrań i zawsze byliśmy pod wrażeniem jakości i funkcjonalności tego “potwora”. Przy okazji oddania do użytkowania naszego nowego studia audio-wideo przysięgliśmy sobie, że pierwszym testowanym sprzętem będzie właśnie ten mikrofon. Przestrzeń do ujęcia ambience’u w naszym studio to live room o powierzchni 40 m2 ze spadzistym dachem na wysokości 6 m. Jest to idealna przestrzeń akustyczna dla bębnów i właśnie dla takich ujęć, jak w naszym teście. Mikrofon oczywiście ma bardzo dużo innych zastosowań. Nagraliśmy na nim również próbki gitary akustycznej. Za pomocą tego mikrofonu można nagrać w studio de facto prawie wszystko.

Świetnie sprawdzi się i w bliskich i w dalekich ujęciach oraz w opcjach stereo, mono i Mid-Side. Wiemy, wiemy… Cena może szokować, ale pamiętajcie, że w tej cenie otrzymujecie mikrofon najwyższej klasy o bardzo uniwersalnym zastosowaniu, a do tego przedwzmacniacz i sterownik do najważniejszych funkcji, Ten zestaw docelowo sprawi, że pozbędziecie się wielu innych mikrofonów z waszego arsenału, które po prostu staną się bezużyteczne gdy “król” wjedzie na salony.

Ok, a teraz do dzieła, czyli przechodzimy do naszego wnikliwego testu.

W związku z tym, że jesteśmy perkusistami i wiemy bardzo dobrze, jaki wpływ na jakość nagrania mają dalsze ujęcia nagrywane za pomocą mikrofonów stereofonicznych, dwóch mikrofonów mono lub z opcją mid-side. Bardzo często zdarza się, że mikrofon nie potrafi zbalansować dźwięków w zestawie i uchwycić szczegółów gry perkusisty. Bardzo często dochodzi do tzw. “przewalenia” góry, co skutkuje nadmierną ilością wysokich częstotliwości i rozmazaniem szczegółów w tych pasmach. Brzmienie pomieszczenia ma bardzo ogromny wpływ na ostateczny miks perkusji i całości nagrania. Wyobraźcie sobie, jak brzmiałyby partie Johna Bonhama bez właśnie takich ujęć.

RS-2 to mikrofon pochodzący z Polski, wyprodukowany przez łódzką firmę Hum Audio Devices. RS-2 to stereofoniczny mikrofon wstęgowy, który działa również w trybie Mid-Side oraz mono. Posiada on wbudowany przedwzmacniacz i sterownik do kluczowych funkcji.

Po wyłożeniu z profesjonalnego case’a do transportu i przechowywania, w który zapakowano mikrofon, uwagę przykuwa korpus urządzenia, który jest obrabiany metodą CNC z dokładnością do jednego mikrona. Dodatkowo na wysposażeniu są: wszystkie niezbędne kable, kosz na mikrofon, gustowna pochewka do odizolowania tuby mikrofonu podczas przerwy w działaniu (aby nie dochodziło do zbędnego zakurzenia wstęg), sterownik oraz zasilacz.

Mikrofon waży ponad 2 kg i dlatego do jego postawienia warto użyć profesjonalnych statywów studyjnych z przeciwagą i zabezpieczeniami.

Z poziomu sterownika możemy regulować:

  • czułość mikrofonu – my ustawiliśmy ją na umiarkowanym poziomie 7. Można również przejść w pasywną opcję i skorzystać z przedwzmacniacza studyjnego
  • funkcję Air Boost – delikatne pasywne podbicie HF w stylu Pultec. Brzmi świetnie na wielu źródłach, takich jak wokale czy talerze. Dodaje subtelnego blasku i dodatkowego „powietrza” w razie potrzeby. W naszym teście usłyszycie te delikatne zmiany
  • filtr 50/80/120 Hz – tutaj pokazaliśmy te subtelne zmiany w naszym teście
  • odwrócenie fazy – przydatna funkcja, gdy chcemy nagrać kilka ujęć tego samego instrumentu. W naszym teście użylismy tej funkcji, ale nie było potrzeby odfazowania sygnału
  • funkcję Mid-Side – w naszym teście usłyszycie, do jakiego stopnia możemy poszerzyć obraz stereofonii ujęcia bębnów.

W naszym teście nie użyliśmy żadnych dodatkowych opcji kształtowania dźwięku oprócz balansu głośności i panoramy. Nie użyliśmy w tym nagraniu bramek, kompresorów, equalizerów czy limiterów. Czyli otrzymujecie wiarygodne źródło do odsłuchania, w jaki sposób ten mikrofon może “robić dobrze” waszym nagraniom bębnów, to pomyślcie tylko, co się wydarzy, gdy użyjecie dodatkowych procesorów dźwięku.

Jeszcze kwestia ceny. Na pierwszy strzał odrzuca. Tak, odrzuca. Ponad 30.000 zł za jeden mikrofon? Popatrzmy na to jednak inaczej. Mamy tutaj w tej cenie kilka najwyższej klasy urządzeń i gdybyśmy je zsumowali, to na pewno osobno byłyby one o wiele droższe. Zresztą policzcie sami.

Zapraszamy do odsłuchania i obejrzenia naszego testu poniżej, a teraz czas na podsumowanie i ocenę.

Oto punktacja dla mikrofonu wstęgowego HUM RS-2: 

  Wygląd: 10

  Brzmienie: 10

  Innowacyjność:10

. Cena: 10

  Jakość wykonania: 10

RAZEM: 50

  Minusy – brak

  Plusy –  jeden z najbardziej wszechstronnych mikrofonów wstęgowych. Rewelacyjna jakość wykonania. Dodatkowe funkcje i wbudowane wysokiej klasy przedwzmacniacze!

Ocena całościowa to 5 top