Czwartek 21 września 2017 r. był ważnym dniem dla wszystkich uczniów klasy perkusji w poznańskim Zespole Szkół Muzycznych, ponieważ tego dnia pojawił się tam znany chyba wszystkim perkusistom w Polsce perkusista i edukator – Tomek Łosowski.
Przed rozpoczęciem poprowadzonych przez Tomka warsztatów perkusyjnych poprosiliśmy go o kilka słów na temat samych zajęć, ale nie tylko. Kilka słów powiedziała także Beata Polak, która była organizatorką wydarzenia. Oto przebieg tej rozmowy…
Tomek Łosowski w rozmowie z BeatIt
“Podczas moich warsztatów staram się dotrzeć do każdego uczestnika. Każdy ma trochę inne pytania i swoje perkusyjne problemy. Z drugiej strony istnieje zestaw tematów zbiorczych: time, luz… One się powtarzają i wielu ludzi, łącznie ze mną, popełniało te same błędy. Mając taką wiedzę na dzień dzisiejszy dzielę się szczerze wszystkim, co wiem. Oczywiście za miesiąc, rok, czy pięć lat będę wiedział więcej, bo cały czas się uczę, poszukuję i staram się rozwijać. To, co wujek Tomek ma do przekazania to nie jest wiedza tajemna i nie ukrywam tego. Mamy internet i dostęp do materiałów. Większy problem jest z pracowitością i systematyczną pracą. Moją rolą jest zmotywować tych ludzi do tego, żeby się rozwijali.
Jakiś czas temu DW wykupiło markę Gretsch i dzięki temu mogę wypróbować również zestawy tej firmy. Próbuję teraz wynegocjować dobre warunki na Gretscha, na którym jest oparta cała muzyka jazzowa. DW to nowoczesność, a Gretsch to tradycja i połączenie tych dwóch sytuacji da mi pełnię. Blachy to u mnie od lat Zildjian. Lada dzień przyjdzie do mnie ta sucha formuła Zildjian Special Dry, także jest możliwe, że sobie coś dobiorę.
Dobry sprzęt jest ważny, ale najważniejsze są serce i głowa. Możesz pięknie zagrać niekoniecznie na sprzęcie z wysokiej półki. Wiele osób ma problemy finansowe i nie jest im łatwo, ale gdy się ma samozaparcie i wytrwale idzie się drogą zawodową przez lata, to sprzęt sam zapuka.
Jeśli chodzi o naciągi Aquarian, to jeszcze poszukuję i przechodzę przez różne modele. Mariusz Kupczak, czyli człowiek odpowiedzialny za markę Aquarian w Polsce, przesyła mi nowości, a ja patrzę i badam. Ostatnio skupiłem się na serii Super-2 w dwóch wariantach: powlekane do jazzu i przezroczyste do muzyki pop i rock. To fajne naciągi, bo nie są ani zbyt cienkie, ani za grube i mają dużo ataku.
Moje pałki to cały czas Regal Tip. Mają małe główki i w sytuacjach, w których trzeba zagrać mocniej gram grubym końcem. Tak gra wielu ludzi na świecie, np. Steve Gadd. U nas ludzie się tego boją, a Gene Krupa grał tak sto lat temu. Z kolei małe główki są fajne do blach lub artykulacyjnych rzeczy na werblu. Jeff Porcaro miał głowę, bo to jego model…
W tej chwili mocno skupiamy się na naszym flagowym zespole, czyli Kombi przez jedno “i”. Mocno działami i na to jest główny nacisk. W przyszłym roku ukaże się płyta Quartado, która jest już miksowana. Nagrywamy też nową odsłonę Orange Trane z raperem Eskaubei. To będzie poszerzenie grupy słuchaczy, bo rap dociera do młodzieży. Taka trochę celowa ucieczka od tradycyjnego jazzu…”
Bębniarki i Bębniarze! Specjalnie dla Was wywiad z jednym z najwybitniejszych perkusistów i edukatorów w Polsce. Przed Wami Tomek Łosowski!
Share
